Pora złożyć parasol ochronny | LOT W KOSMOS #002

Powiem Ci, że przed urodzeniem Kosmy miałam wizję siebie, matki, kochającej bezwarunkowo, ale stawiającej granice. Takiej która będzie wszystko cierpliwie tłumaczyć, uczyć nowych rzeczy, wspierać. Super Matka normalnie, w obcisłym lateksowym stroju, z zawsze wiewającą…

3,2,1… START! #000

Dziennik pokładowy, dzień 1966. Bycie mamą chłopca z autyzmem jest dla mnie jak lot w kosmos. Nie mam bladego pojęcia dokąd zmierza kurs, a na pokładzie statku, którego muszę być kapitanem mam kompana, który nie…